W dniu 16 lipca 2016r. weszła w życie ustawa z 20 maja 2016r. o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych. Wprowadziła ona szereg dość radykalnych wymogów, które należy spełnić aby uzyskać decyzje administracyjne pozwalające na budowę tych urządzeń. Ustawa przewiduje, że podstawą lokalizowania elektrowni wiatrowych mogą być wyłączenie postanowienia miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego. Przed wejściem w życie przepisów powyższej ustawy podstawą lokalizowania jakichkolwiek obiektów były albo postanowienia miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego albo – w razie ich braku – decyzje o warunkach zabudowy. Omawiana ustawa wyłączyła obowiązywanie tej reguły w stosunku elektrowni wiatrowych. Co więcej ustawodawca przewidział, że postępowania dotyczące warunków zabudowy dla elektrowni wiatrowych, niezakończone do dnia wejścia w życie przepisów ustawy – umarza się.

W prowadzonej przez nas sprawie postępowanie dotyczące elektrowni wiatrowej nie było zakończone – było prowadzone w II instancji na skutek wniesionego odwołania. Organ odwoławczy postępowanie umorzył uznając je za bezprzedmiotowe. Sprawa stała się więc przedmiotem oceny Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Bydgoszczy, który wyrokiem z 18 stycznia 2017r. sygn. akt II SA/Bd 1103/16 oddalił skargę na decyzję organu II instancji. W uzasadnieniu rozstrzygnięcia przedstawiono wywód dotyczący ostateczności decyzji administracyjnych, luki w przepisach powołanej ustawy, zasady dwuinstancyjności postępowania administracyjnego itd. Takie rozważania należy uznać za potrzebne bowiem stanowiły one odpowiedź na zarzuty sformułowane w skardze. Obowiązkiem sądu meriti jest jednak odniesienie się do wszystkich zarzutów formułowanych przez skarżącego.

Natomiast skarga – poza powyższymi zagadnieniami – zawierała przede wszystkim zarzuty natury konstytucyjnej. Podniesiono w niej, że wprowadzenie tylko względem elektrowni wiatrowych wymogu, aby podstawą ich lokalizowania były wyłącznie postanowienia miejscowych planów, godzi w szereg zasad o wymiarze konstytucyjnym. Argumentowano, że sądy administracyjne prezentowały jednolite stanowisko, że podstawą lokalizacji obiektów są albo postanowienia miejscowego planu albo decyzja o warunkach zabudowy – bez wyjątku; dotyczy to wszystkich obiektów. Mechanizm, który tylko jeden rodzaj obiektów – elektrownie wiatrowe, wyłącza spod działania tej reguły, narusza konstytucyjną zasadę równości wobec prawa, zasadę ochrony praw nabytych, zasadę działania na podstawie i w graniach przepisów prawa oraz jest przejawem złamania zakazu dyskryminacji. W skardze wskazano, że sąd administracyjny, ma w takiej sytuacji możliwość bezpośredniego zastosowania przepisów Konstytucji RP i pogląd taki ma pełne oparcie w dotychczasowym orzecznictwie sądowo – administracyjnym.

Niestety Wojewódzki Sąd Administracyjny w Bydgoszczy nie odniósł się w ogóle, do tego jakże aktualnego zagadnienia, a to możliwości bezpośredniego stosowania przez sądy przepisów Konstytucji RP. Skarżąca nie poznała zapatrywań sądu na ten temat. Wydaje się, że sądy administracyjne sprawując wymiar sprawiedliwości w zakresie kontroli decyzji administracyjnych winne są – mimo wszystko – komunikować skarżącym, z jakich przyczyn oceniają ich skargi jako zasadne lub też niezasadne, albo nawet niedorzeczne. Unikanie odpowiedzi na części zarzutów, ich ignorowanie albo przemilczanie poza tym, że jest niedopuszczalne to jest też przejawem prawnego lekceważenia skarżącego i jego sprawy. Z taką praktyką nie można się zgodzić.