Po raz kolejny urząd odesłał Cię z kwitkiem? Urzędy przesuwają Twoją sprawę między sobą? Twoja sprawa utknęła między urzędami?

W aktualny stanie prawnym wprowadzono nowy środek, który może temu zaradzić. Zamiast dotychczasowej skargi do sądu administracyjnego jest nią sprzeciw. Ma zastosowanie wtedy gdy organ II instancji powinien załatwić Twoją sprawę, a zamiast tego, znów odsyła Cię do organu I instancji. Wtedy konieczne jest wniesienie sprzeciwu do sądu administracyjnego. Można powiedzieć, że jest to tzw. szybka ścieżka. Sąd bowiem nie bada jak Twoja sprawa ma być załatwiona, tylko który organ i kiedy ma to wykonać. Ma to przeciwdziałać sytuacji, w której organ II instancji, dostrzegając uchybienia organu I instancji, zamiast działać samodzielnie, kieruję sprawę do ponownego rozpatrzenia przez organ I instancji. Postępowanie administracyjne jest dwuinstancyjne, co oznacza, że organy obu instancji mogą (i powinny) załatwić sprawę merytorycznie.

Wprawdzie budzi to ich niezadowolenie, ale z naszej praktyki wynika, że nawet Samorządowe Kolegia Odwoławcze są w stanie (muszą) wydawać decyzje środowiskowe.

Obecnie w prowadzonych przez nas sprawach dotyczącej dużej inwestycji budowlanej, inwestor wreszcie doczekał się korzystnego rozstrzygnięcia. Sąd przerwał „przerzucanie” jego sprawy między urzędami i nakazał jej załatwienie przez organ II instancji.

Sprawy były prowadzone przez WSA w Opolu pod sygn. akt II SA/Op 144/19, II SA/Op 145/19, II SA/Op 146/19. Organ musi też zwrócić (nie pierwszy raz) inwestorowi koszty postępowania.