Za naszego doświadczenia wynika, że urzędy i urzędnicy naciągają. W ostatnich sprawach broniliśmy podatników i przedsiębiorców przed sankcjami ze strony urzędów. W pierwszej sprawie uchyliliśmy decyzję, która pozbawiała przedsiębiorcę świadczeń przyznanych i wypłacanych od wielu lat. Organ zmienił korzystną dla firmy decyzję, która była niekorzystna dla urzędu. Sąd jednak – na naszą interwencję – nie dał się na to nabrać i usunął bezprawne działania organu. Przedsiębiorca znów będzie miał wypłacane przysługujące mu należności.

Druga sprawa to: urząd egzekwował od podatnika należności objęte tytułami egzekucyjnymi. Przestraszony podatnik nawet porozumiał się z urzędem i ratalnie spłacał „dług”. Okazało się jednak, że żadnego „długu” nie było, bo należności były przedawnione. Potwierdził to dla nas sąd administracyjny.

Trzecia sprawa dotyczy podatku. Pozostaje ona jeszcze w toku, ale już wiadomo, że organ interesował się tylko dowodami korzystnymi dla siebie, a tych świadczących na korzyść podatnika nie dostrzegał. Czy legalnie? Zobaczymy …